Tag: #zdrowie

Zimą nasz układ odpornościowy wystawiony jest na trudniejsze warunki. Niższe temperatury sprawiają, że rezygnujemy z aktywności na świeżym powietrzu, więcej czasu spędzamy w zamkniętych pomieszczeniach, a to z kolei sprzyja rozprzestrzenianiu się patogenów chorobotwórczych. Jesteśmy częściej narażeni na przeziębienia i grypę. Czy można skutecznie zadbać o odporność w tym okresie? Rozmawiamy na ten temat z dr n. farm. Iwoną Zubik-Skupień z Uzdrowiska Ustroń, American Heart of Poland. – W okresie zimowym dostępność świeżych warzyw i owoców jest mniejsza, dlatego dla wzmocnienia organizmu warto rozważyć stosowanie kompleksowych zestawów witaminowych lub tylko najważniejszych substancji odpowiedzialnych za odporność, tj. witamin D, C i cynku – mówi dr n. farm. Iwona Zubik-Skupień. Farmaceuta po wywiadzie z pacjentem oceni, jakich składników brakuje w diecie i dobierze odpowiednie preparaty. Kluczowa rola witamin D i C oraz cynku Witamina D odgrywa kluczową rolę we wzmacnianiu odporności organizmu. Pobudza produkcję przeciwciał – białek odpornościowych – co sprzyja lepszej ochronie przed infekcjami. Wspiera podziały komórkowe oraz rozwój komórek układu odpornościowego. – Pomaga także zmniejszać ilość cząsteczek prozapalnych, które odpowiadają za powstawanie stanu zapalnego w organizmie, jednocześnie zwiększając produkcję cząsteczek przeciwzapalnych – podkreśla ekspertka Uzdrowiska Ustroń, American Heart of Poland. Jak dodaje, witamina D wspomaga ponadto działanie przeciwutleniaczy i wzmacnia naturalne bariery, takie jak błony śluzowe układu oddechowego, utrzymując ich szczelność. Jej działanie przeciwdrobnoustrojowe opiera się m.in. na regulacji enzymów przeciwutleniających i zwiększaniu poziomu glutationu, głównego antyoksydanta organizmu. Dzięki tym właściwościom witamina D pomaga zmniejszyć ryzyko przeziębień oraz infekcji górnych dróg oddechowych. Ważną rolę w budowaniu odporności odgrywa także witamina C. – Pomaga naszemu układowi odpornościowemu poprzez swoje właściwości antyoksydacyjne, chroni komórki przed uszkodzeniem wywołanym przez wolne rodniki, które powstają w większej ilości podczas infekcji lub stresu fizycznego. Bierze również udział w syntezie kolagenu, co pośrednio wspiera regenerację tkanek, w tym błon śluzowych, kluczowych w ochronie przed patogenami. A w razie zachorowania może skrócić czas trwania infekcji i złagodzić jej objawy – wylicza ekspertka Uzdrowiska Ustroń, American Heart of Poland. Cynk natomiast dzięki swoim właściwościom immunomodulacyjnym wspiera reakcje obronne organizmu. Bierze udział w procesie powstawania i dojrzewania kluczowych komórek odpornościowych. Nie tylko witaminy Oprócz witamin istnieją naturalne substancje, które stymulują odporność. – Mogą wspierać funkcjonowanie układu odpornościowego na różnych poziomach, od wzmacniania ścian jelit, przez poprawę odpowiedzi na infekcje aż po ochronę przed chorobami autoimmunologicznymi i przewlekłymi stanami zapalnymi, np. beta-glukany czy probiotyki – podkreśla dr n. farm. Iwona Zubik-Skupień. Beta-glukan to składnik, który nie tylko odżywia, ale przede wszystkim wspiera zdrowie, co potwierdzają badania naukowe. Jego działanie polega na aktywacji komórek odpornościowych, takich jak makrofagi i limfocyty, co wzmacnia reakcję organizmu na infekcje. Wyciąg z jeżówki purpurowej (Echinacea purp.) od lat stosowany jest jako ziołowe panaceum na odporność, stymuluje aktywność makrofagów, neutrofili i komórek NK (natural killer), które odgrywają kluczową rolę w obronie organizmu przed infekcjami. Colostrum to inaczej siara lub młodziwo, uznawany za najsilniejszy naturalny immunostymulant, produkowany jest zwykle z siary bydlęcej i zawiera wszystkie obecne w niej składniki, m.in. laktoferynę, lizozym, laktoperoksydazę, kazeinę, polipeptyd bogaty w prolinę i alfa-laktoalbuminę, które pobudzają układ immunologiczny przez wzmacnianie mikrobioty jelitowej, stymulowanie naturalnej odporności i odpowiedzi immunologicznej organizmu na patogeny. Z kolei probiotyki poprzez regulację mikrobioty jelitowej (czyli ogół mikroorganizmów zasiedlających organizm człowieka)  odgrywają ważną rolę w utrzymaniu silnego układu odpornościowego. Odbudowują mikroflorę jelitową, wspierają odporność i prawidłową pracę jelit. Ich naturalnymi źródłami są kiszonki, fermentowane produkty mleczne, owocowe i warzywne produkty fermentowane, zakwas buraczany, fermentowane kiełbasy, fermentowane produkty sojowe, ciasta na zakwasie i zbożowe produkty fermentowane. Bakterie probiotyczne stymulują odpowiedź immunologiczną organizmu – zarówno poprzez wzmacnianie, jak i wygaszanie nadmiernej reakcji układu odpornościowego. Mikrobiota jelitowa wspiera trawienie, rozkładając niestrawione resztki pokarmów, a także chroni organizm przed patogenami, takimi jak bakterie, wirusy czy grzyby. Aby zapewnić tę ochronę, konieczny jest odpowiedni poziom probiotycznych drobnoustrojów w jelitach. W przypadku ich niedoboru warto wspomóc mikrobiotę, stosując preparaty wieloszczepowe, które wspierają układ odpornościowy i pobudzają produkcję śluzu osłaniającego jelita przed patogenami i toksynami. Co za dużo to niezdrowo W odpowiedniej suplementacji ważna jest systematyczność oraz trzymanie się zalecanych dawek. Jak przestrzega dr n. farm. Iwona Zubik-Skupień, należy uważać na witaminy rozpuszczalne w tłuszczach (A, D, E, K), ponieważ istnieje ryzyko ich kumulacji w tkankach. – Przedawkowanie witaminy A może spowodować śpiączkę, a nawet śmierć. Także nadmiar witaminy B6 może spowodować uszkodzenie nerwów. Przedawkowanie minerałów, np. żelaza, powoduje uszkodzenie ważnych narządów, w tym wątroby oraz serca, a odkładanie wapnia w organizmie skutkuje problemami z sercem i powstaniem kamieni nerkowych – zaznacza farmaceutka. Zdrowe nawyki na co dzień Zdrowe odżywianie stanowi podstawę naszego dobrego samopoczucia i odporności. – Oczywiście, oprócz odżywiania ważny jest styl życia i nawyki. Aktywność fizyczna w znacznym stopniu wpływa na samopoczucie i odporność. Według Światowej Organizacji Zdrowia co najmniej 150 minut sportu tygodniowo przyczynia się do lepszego życia i mniejszej zapadalności na choroby, bardzo ważny dla odporności jest także czas spędzany na świeżym powietrzu – podsumowuje dr n. farm. Iwona Zubik-Skupień.

Szacuje się, że choroby układu oddechowego są przyczyną nawet 1/6 wszystkich zgonów na świecie. Eksperci alarmują, iż zapadalność i umieralność z powodu chorób przewlekłych układu oddechowego będzie rosnąć. Jedną z przyczyn jest pogłębiające się zanieczyszczenie środowiska naturalnego. Czy kiedykolwiek zastanawialiście się, jak ważna jest prawidłowa technika oddychania dla naszego zdrowia? W dzisiejszym zabieganym świecie, gdzie stres i zanieczyszczenie powietrza są powszechne, dbanie o układ oddechowy jest niezwykle ważne. Dla osób z chorobami układu oddechowego, takimi jak astma czy rozedma płuc, oddychanie może być wyzwaniem. Natomiast istnieje skuteczne rozwiązanie – fizjoterapia oddechowa. Na czym polega fizjoterapia oddechowa? Fizjoterapia oddechowa to kompleksowe podejście do leczenia chorób układu oddechowego, które ma na celu złagodzenie objawów, zwiększenie tolerancji wysiłku fizycznego oraz poprawę jakości życia pacjentów. Rozmawialiśmy z Magdaleną Madecką-Rakus, fizjoterapeutką z Uzdrowiska Ustroń, Grupy American Heart of Poland, która podzieliła się z nami swoją wiedzą na temat tego ważnego, ale często pomijanego zagadnienia. Złe nawyki oddechowe — jakie mogą być ich konsekwencje? – To nie tylko czynność fizjologiczna, ale również proces, który może wpływa na nasze zdrowie i samopoczucie. Nieprawidłowy oddech może prowadzić do problemów z układem oddechowym, sercowo-naczyniowym oraz osłabiać koncentrację i powodować przewlekłe zmęczenie. Zbyt płytki oddech prowadzi właśnie do niedotlenienia układu oddechowego, co skutkuje zaburzeniami koncentracji, sennością, trudnościami w przyswajaniu nowych informacji oraz szybszym uczuciem zmęczenia. Natomiast oddychanie przez usta zwiększa ryzyko infekcji i negatywnie wpływa na zdrowie jamy ustnej. Może sprzyjać infekcjom tylnej ściany gardła oraz górnym drogom oddechowym – wyjaśnia fizjoterapeutka. Poprawne oddychanie – czyli jakie? – Zawsze wykonuj wdech nosem, a wydech ustami. Faza wdechu powinna być energiczna, krótka i głęboka, a faza wydechu – bierna, maksymalnie długa, aż do uczucia braku powietrza. Nie wdychaj powietrza od razu po wydechu. Podczas właściwego oddechu organizm wciąga do płuc około 16 razy na minutę średnio około 500 ml powietrza i tyle samo wydala – wyjaśnia Magdalena Madecką-Rakus, fizjoterapeutka Grupy American Heart of Poland. Składa się on z dwóch faz: wdechu i wydechu. Wdech powinien być krótki i głęboki, natomiast wydech – długi i głęboki do uczucia braku powietrza. Jakie są przyczyny duszności? – Osoby cierpiące na duszności mogą doświadczać szeregu charakterystycznych objawów, w tym przyspieszonego i płytkiego oddechu, widocznej ruchomości skrzydełek nosa podczas oddychania, konieczności zaangażowania dodatkowych mięśni oddechowych oraz specyficznego świstu, słyszalnego podczas oddychania. W zależności od stopnia nasilenia, duszności mogą objawaić się poprzez zwiększoną częstość oddechów (tachypnoe), konieczność angażowania dodatkowych mięśni oddechowych oraz zaburzenia świadomości, które początkowo mogą przejawiać się chwilowym pobudzeniem, przechodzącym następnie w senność. Ponadto, sinica, będąca bezpośrednim objawem zagrożenia życia, może wystąpić w przypadku duszności – ostrzega. Co należy zrobić w przypadku ataku duszności? – W przypadku ataku duszności, stanowiącego pilną sytuację medyczną, należy przede wszystkim uspokoić chorego i zapewnić mu dostęp do świeżego powietrza. Należy także zapewnić choremu wygodną pozycję, preferowana jest pozycja półsiedząca lub siedząca. W przypadku utrzymujących się duszności, należy natychmiast wezwać pomoc medyczną i pozostać przy pacjencie do momentu przyjazdu karetki. W sytuacji nagłego pogorszenia stanu pacjenta, konieczne może być podjęcie resuscytacji krążeniowo-oddechowej – informuje fizjoterapeutką z Uzdrowiska Ustroń. Rehabilitacja pulmonologiczna – pomoc, gdy oddychanie jest problemem – Program rehabilitacji pulmonologicznej obejmuje szereg działań, takich jak nauka kaszlu, oklepywanie, ćwiczenia oddechowe czy inhalacje. Plan leczenia zawsze jest dostosowany indywidualnie do każdego pacjenta. Może zawierać różnorodne ćwiczenia i zabiegi z zakresu balneoterapii, hydroterapii czy kinezyterapii. Obejmuje również edukację pacjenta, czy też udzielanie pomocy psychospołecznej i porad. Celem rehabilitacji pulmonologicznej jest zmniejszenie nasilenia objawów choroby oraz ograniczenie zaburzeń związanych z chorobami współistniejącymi, przywrócenie prawidłowej czynności układu oddechowego w możliwie największym stopniu, zwiększenie wydolności fizycznej zależnej od funkcji układu oddechowego, wzrost siły i wytrzymałości mięśniowej, poprawa sprawności ruchowej oraz uzyskanie korzystnych zmian w budowie ciała, polepszenie codziennego funkcjonowania i utrzymanie aktywności, poprawa samopoczucia i wzmocnienie poczucia bezpieczeństwa, zmniejszenie częstości występowania zaostrzeń choroby, spowolnienie postępu choroby oraz wydłużenie życia – wymienia Magdalena Madecka-Rakus. Bardzo ważne jest rozpoczęcie rehabilitacji pulmonologicznej jak najwcześniej, zanim nastąpi utrwalenie się zmian i zaburzeń w funkcjonowaniu układu oddechowego. Równie istotne jest systematyczne przestrzeganie wszystkich zaleconych zabiegów. Warto zaznaczyć, że fizjoterapia oddechowa nie tylko wspiera leczenie farmakologiczne, ale również może stanowić skuteczną formę profilaktyki. Regularna aktywność fizyczna w warunkach domowych może być bardzo korzystna dla osób z chorobami układu oddechowego. Fizjoterapia oddechowa to nie tylko terapia, ale również narzędzie do poprawy jakości życia dla osób z chorobami układu oddechowego. Dzięki odpowiedniej opiece i wsparciu fizjoterapeutów, pacjenci mogą odzyskać kontrolę nad swoim zdrowiem i oddechem.