Pacjenci przyjmujący leki na nadciśnienie – uważajcie latem! Dla osób zmagających się z problemami sercowo-naczyniowymi bilans płynów jest bardzo istotny

Lato przynosi ze sobą wiele korzyści, takich jak dłuższe dni i więcej słońca, ale dla osób przyjmujących diuretyki, upały mogą stanowić poważne zagrożenie zdrowotne. Diuretyki, znane również jako leki moczopędne, są powszechnie stosowane w leczeniu nadciśnienia, obrzęków oraz niewydolności serca. Ich działanie polega na zwiększeniu wydalania wody i soli z organizmu przez nerki. Chociaż te leki są skuteczne w leczeniu powyższych schorzeń, mogą również zwiększać ryzyko odwodnienia, szczególnie w warunkach wysokich temperatur. Dr n. farm. Katarzyna Molęda-Krawiec, dyrektor ds. farmacji American Heart of Poland, apeluje o rozwagę i ostrożność przede wszystkim do osób starszych oraz ze schorzeniami sercowo-naczyniowymi, które przyjmują leki z tej grupy.

Jak diuretyki wpływają na gospodarkę wodną organizmu?

Diuretyki działają na różne części nefronu, jednostki funkcjonalnej nerki, zwiększając wydalanie moczu. Istnieją trzy główne typy diuretyków:

1. Diuretyki pętlowe (np. furosemid) – działają na pętlę Henlego, zwiększając wydalanie sodu, potasu, chloru i wody. Pętla Henlego odpowiada za procesy zagęszczania i rozcieńczania moczu, co umożliwia regulację ilości wody i elektrolitów (takich jak sód i potas) w organizmie.

2. Diuretyki tiazydowe (np. hydrochlorotiazyd) – działają na kanalik dalszy, powodując umiarkowane zwiększenie wydalania sodu i wody.

3. Diuretyki oszczędzające potas (np. spironolakton) – działają na kanalik zbiorczy, zwiększając wydalanie sodu i wody, ale zachowując potas. Kanalik zbiorczy to końcowy odcinek nefronu w nerkach, który odgrywa kluczową rolę w regulacji objętości i składu moczu.

– W upalne dni serce człowieka bije szybciej, rozszerzają się naczynia krwionośne, ciało zaczyna się pocić – wszystko po to, by dostarczyć do skóry więcej krwi i zapobiec przegrzaniu. Każdy z tych typów diuretyków może prowadzić do zwiększonej utraty płynów i elektrolitów, co bywa szczególnie niebezpieczne w gorące dni – przestrzega ekspertka American Heart of Poland.

Ryzyko odwodnienia w czasie upałów

Podczas upałów organizm traci więcej wody i elektrolitów przez pot.  Diuretyki mogą nasilać ten proces, prowadząc do stanu, w którym bilans wodny organizmu jest negatywny. Odwodnienie może objawiać się następującymi symptomami: suche usta i pragnienie – sygnał, że organizm potrzebuje więcej wody; zmniejszona ilość moczu – choć diuretyki zwiększają wydalanie moczu, odwodnienie może prowadzić do jego zmniejszenia; zmęczenie i osłabienie – wynikające z niedoboru elektrolitów, takich jak sód i potas; zawroty głowy i omdlenia – spowodowane obniżonym ciśnieniem krwi; skurcze mięśni – związane z utratą elektrolitów, szczególnie potasu i magnezu.

– Należy spożywać do dwóch, trzech litrów płynów przez całą dobę. Uczucie pragnienia świadczy o 5 proc. odwodnieniu. Jeśli poziom odwodnienia wzrośnie o kolejne kilka procent może być ono bardzo groźne. Dlatego tak ważne jest regularne picie wody – zaleca dr n. farm. Katarzyna Molęda-Krawiec, American Heart of Poland.

Pacjenci przyjmujący diuretyki powinni szczególnie dbać o odpowiednie nawodnienie, zwłaszcza podczas upałów. Jak zapobiegać odwodnieniu?

1. Pij dużo wody, słodkie soki, czy też napoje kolorowe nie nawadniają naszego organizmu w odpowiedni sposób (wysokie stężenie cukru będzie działało odwadniająco).

2.  Unikaj alkoholu i kofeiny – substancje te mogą działać moczopędnie i zwiększać ryzyko odwodnienia.

3. Spożywaj produkty bogate w elektrolity – owoce i warzywa, takie jak banany, pomarańcze i szpinak, mogą pomóc w utrzymaniu równowagi elektrolitowej.

4. Zwracaj uwagę na objawy odwodnienia i zgłaszaj je swojemu lekarzowi.

6. Unikaj intensywnego wysiłku fizycznego w upały – zmniejszenie aktywności fizycznej podczas najgorętszych godzin dnia może pomóc w redukcji utraty wody przez pot.

Opuchnięcie nóg – przyczyny i sposób łagodzenia

Krew w naszym organizmie przemieszcza się z żył nóg do serca wbrew sile grawitacji, a wspomagają to zastawki żylne. Zastawki te kierują krew w odpowiednią stronę i zapobiegają jej cofaniu się. Działają jednak tylko wtedy, gdy nasze nogi są w ruchu. W momencie, gdy się nie poruszamy, zastawki są zamknięte, co może prowadzić do gromadzenia się nadmiaru wody w nogach. Aby złagodzić ten stan, warto odpocząć z uniesionymi do góry stopami, co umożliwi odpływ krwi z nóg.