Author: admin

Do naszej placówki w Sztumie zapraszamy do współpracy Pielęgniarkę Oddziałową na Oddział Kardiologii. Stanowisko: Pielęgniarka Oddziałowa Oddziału Kardiologii Miejsce pracy: Sztum Oferujemy: Warunki finansowe i forma zatrudnienia do uzgodnienia. Zapraszamy do aplikowania za pośrednictwem formularza: Wyślij CV Link rekrutacyjny : https://system.erecruiter.pl/FormTemplates/RecruitmentForm.aspx?WebID=eaceb1cf9c0c4a20b4e774abb47e26a0

Ponad 6 800 000 zł – na taką kwotę zostały przeprowadzone inwestycje przez Grupę American Heart of Poland w Wielospecjalistycznym Szpitalu w Sztumie, od 1 czerwca do końca 2023 roku. Nowa pracownia tomografii komputerowej, inwestycje w ramach Krajowej Sieci Kardiologicznej, zakup wysokospecjalistycznego sprzętu medycznego (platforma hemodynamiczna, kardiomonitory, defibrylatory, urządzenie do kompresji klatki piersiowej) – to tylko niektóre przykłady inwestycji zrealizowanych od 1 czerwca do końca 2023 roku. 1 czerwca 2023 r. Grupa American Heart of Poland przejęła zarządzanie Wielospecjalistycznym Szpitalem w Sztumie, podpisując umowę na 20-letnią dzierżawę nieruchomości – to już trzeci szpital wieloprofilowy, którym zarządza (po Katowicach i Drawsku Pomorskim). Pozwoliło to na ciągłość funkcjonowania Szpitala i udzielania świadczeń w ramach kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia. Grupa podjęła szereg działań prowadzących do poprawy jakości świadczeń i komfortu zarówno pacjentów, jak i pracowników. Zmodernizowana pracownia tomografii komputerowej Od grudnia działa zmodernizowana pracownia tomografii komputerowej, dostępna zarówno dla pacjentów szpitala, jak i osób posiadających skierowanie na badanie tomografem komputerowym (TK) w warunkach ambulatoryjnych. W obrębie szpitalnej pracowni tomografii komputerowej dostępne są specjalistyczne badania diagnostyczne obejmujące obszar głowy i szyi, tętnice domózgowe, tętnice szyjne, zatoki, klatkę piersiową, jamę brzuszną, miednicę oraz układ kostno-stawowy. Badania są wykonywane i opisywane przez specjalistów w zakresie radiologii. Odział Kardiologiczny włączony do drugiego stopnia referencyjnego Krajowej Sieci Kardiologicznej Jest to duży sukces, ponieważ oznacza  nieograniczone możliwości w zakresie wykonywania procedur nowoczesnej terapii zaburzeń rytmu serca (w tym ablacji i implantacji kardiowerterów), leczenia niewydolności serca, nadciśnienia tętniczego i niektórych wad zastawkowych. Wzrost aktywności w ramach Krajowej Sieci Kardiologicznej wpłynął na polepszenie jakości i dostępności usług kardiologicznych dla mieszkańców regionu. 4 listopada, po raz pierwszy, na Oddziale Kardiologii w Sztumie, przeprowadzono procedury krioablacji balonowej migotania przedsionków, w ramach Krajowej Sieci Kardiologicznej. Inwestycje w ramach Krajowej Sieci Kardiologicznej W związku z dołączeniem do drugiego stopnia referencyjnego Krajowej Sieci Kardiologicznej, Grupa American Heart of Poland zwróciła się do Ministerstwa Zdrowia o dotację w ramach Narodowego Programu Chorób Układu Krążenia na lata 2022-2032. Wnioski dotyczyły dofinansowania na zakup: sprzętu z dziedziny intensywnej terapii oraz systemu holterowskiego pomiaru ciśnienia z akcesoriami, na rok 2023. Wnioski zostały rozpatrzone pozytywnie, Grupa zakupiła nowoczesny sprzęt wart łącznie 1,6 mln zł. Nowy sprzęt wysokospecjalistyczny Grupa zainwestowała w nowy tomograf komputerowy, platformę hemodynamiczną, kardiomonitory, Holtery EKG oraz RR, wideokolonoskop. Spółka zakupiła również sprzęt niezbędny w dziedzinie anestezjologii, neurologii, chorób wewnętrznych, diagnostyki obrazowej. To urządzenia między innymi takie jak: aparat do znieczulania, aparat EEG,  pompy infuzyjne, sprzęt do endoskopii, USG do badania stawów i naczyń. Zwiększenie wartości kontraktu z NFZ Grupa American Heart of Poland działa w ramach Publicznego Systemu Opieki Zdrowotnej. Wartość kontraktu z Narodowym Funduszem na rok 2023 została zwiększona o ponad 20 mln zł. Wyższa wartość oznacza, że Szpital mógł wykonać więcej procedur medycznych i świadczyć opiekę dla większej liczby pacjentów. Do szpitala przyjęto więcej pacjentów na Oddziałach: Kardiologicznym, Internistycznym, Laryngologicznym i Neurologicznym Działania Grupy umożliwiły przyjęcie większej liczby pacjentów. W roku 2023 wzrosła liczba przyjęć w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku. Na Oddziale Kardiologicznym zarejestrowano o 82 pacjentów więcej, na Oddziale Internistycznym o 41. Na Oddziale Laryngologii odnotowano o 97 pacjentów więcej, natomiast na Oddziale Neurologii przyjęto aż o 160 pacjentów więcej. Łączna wartość inwestycji Grupy w Szpitalu w Sztumie może osiągnąć ponad 100 000 000 zł 14 września 2023 roku, odbyła się symboliczna inauguracja działalności Grupy American Heart of Poland w Wielospecjalistycznym Szpitalu w Sztumie. Zarząd Grupy American Heart of Poland przedstawił misję oraz plany związane z rozwojem Szpitala, które są sukcesywnie realizowane. Docelowo zostanie przeprowadzony kompleksowy remont infrastruktury – łączna wartość inwestycji w Szpitalu w Sztumie może osiągnąć ponad 100 mln zł. Wydarzenie zakończyło się spotkaniem Klubu Pacjenta, w którym uczestniczyło ponad 100 osób. Wszyscy chętni wykonali badania przesiewowe oraz wysłuchali prelekcji przygotowanych przez lekarzy American Heart of Poland oraz przedstawicieli Pomorskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia. Fundacja „Z sercem do Pacjenta” – bezpłatne spotkania edukacyjne, tzw. Kluby Pacjenta Grupa American Heart of Poland realizuje szereg programów społecznych, których celem jest m.in. edukacja zdrowotna. W 2023 roku w Sztumie, Fundacja „Z sercem do Pacjenta” Grupy American Heart of Poland zorganizowała bezpłatne spotkania zdrowotne tzw. Kluby Pacjenta, pod patronatem Ministra Zdrowia. Podczas spotkań specjaliści różnych dziedzin medycyny dzielą się swoją wiedzą na temat zapobiegania chorobom cywilizacyjnym, zdrowego stylu życia oraz aktywności fizycznej. Uczestnicy mogą skorzystać z bezpłatnych badań przesiewowych oraz indywidulanie porozmawiać ze specjalistami. Kolejnym projektem fundacji, na 2024 rok, jest organizacja Regionalnych Klubów Pacjenta. Łącznie w 2024 roku planowanych jest ok 60 spotkań edukacyjnych w całym kraju. American Heart of Poland zatrudnia prawie 500 osób w Sztumie, w tym ponad 400 medyków Obecnie w sztumskim szpitalu zatrudnionych jest: 118 lekarzy, 208 pielęgniarek, 31 opiekunów, 28 fizjoterapeutów i masażystów, 13 ratowników medycznych oraz 9 techników radiologii. Grupa American Heart of Poland, jako pracodawca, należy do największych w powiecie sztumskim. Grupa American Heart of Poland w ramach kontraktu z NFZ prowadzi 77 oddziałów, w tym 20 kardiologicznych, 2 chirurgii naczyniowej, 4 ośrodki rehabilitacyjne, 22 przychodnie, punkty diagnostyczne i laboratoryjne zlokalizowane niemal w całej Polsce. Grupa AHP zarządza także Uzdrowiskiem Ustroń.

Napoje energetyzujące charakteryzują się właściwościami pobudzającymi. Ich skład obejmuje m.in. znaczną dawkę substancji takich jak kofeina, guarana czy tauryna. Obietnica dostarczenia energii w sposób szybki i łatwy przyciąga nie tylko młodych ludzi, ale również osoby dorosłe. Warto jednak zastanowić się, jakie mogą być skutki spożywania tego typu napojów dla naszego zdrowia. O tym mówi prof. nadzw. dr hab. n. med. Piotr Buszman, kardiolog inwazyjny Grupy American Heart of Poland. Napoje energetyzujące nie pozostają obojętne dla pracy serca. – Po wypiciu napoju energetyzującego odczuwamy chwilowy wzrost wydolności organizmu, wydaje nam się, że zyskujemy dodatkową siłę. Jest to spowodowane tym, że do komórek dociera więcej substancji odżywczych poprzez intensywniejszą pracę serca. Wiąże się to przede wszystkim z zawartością w nich stymulantów tj. kofeiny, guarany, tauryny itd., które powodują zwiększenie ciśnienia tętniczego krwi. Nadmierne i regularne ich spożycie, zwłaszcza u młodych ludzi może prowadzić do nadciśnienia tętniczego ze wszystkimi konsekwencjami takimi jak niewydolność serca czy udar mózgu – ostrzega Piotr Buszman, kardiolog Grupy American Heart of Poland. Częste sięganie po te produkty może powodować zarówno nadmierne pobudzenie, jak i spadek koncentracji. – Ostatnie badania wskazują, iż paradoksalnie energetyki powodują obkurczenie naczyń mózgowych, a tym samym na pewno nie polepszają naszych zdolności kognitywnych, umysłowych czy zdolności do zapamiętywania – a tym często kierujemy się przy wyborze energetyków – wyjaśnił kardiolog. Energetyki stymulują produkcję hormonu stresu. – To właśnie wypicie napoju energetycznego może wywoływać tzw. stres hormonalny.  A mowa o noradrenalinie, substancji chemicznej, wytwarzanej przez nasz organizm w sytuacji zagrożenia. Noradrenalina podnosi ciśnienie krwi, zmienia rytm pracy serca, przyspiesza oddech. W nadmiarze może ona podnosić ryzyko zaburzeń rytmu serca – dodał Piotr Buszman. Po godzinie spożycia energetyka poziom kofeiny i cukru gwałtownie spada, dlatego możemy odczuwać już zmęczenie. – Spożywanie nawet małych ilości napojów energetyzujących może mieć dla naszego organizmu niekorzystne skutki. Kolejną wadą spożywania energetyków jest skrócenie czasu snu i pogorszenie jego jakości, co jest przyczyną przemęczenia oraz osłabienia organizmu – dodał ekspert American Heart of Poland. Nie mieszaj napojów energetyzujących z alkoholem – W przypadku połączenia napojów energetyzujących z alkoholem, obserwuje się specyficzne efekty na poziomie upojenia, przyczyną takiego stanu jest kofeina, która neutralizuje uspokajające właściwości alkoholu, sprawiając, że pijący ma wrażenie niższego stopnia odurzenia, jednocześnie dając złudne odczucie zwiększonej energii. To zjawisko może wprowadzać w dezorientację i stanowić potencjalne zagrożenie dla zdrowia oraz doprowadzić do śmiertelnego przedawkowania alkoholu. Ponadto połączenie alkoholu z napojem energetycznym podwójnie odwadnia organizm. Taka mieszanka poważnie obciąża serce – ostrzega Piotr Buszman. Kawa czy energetyk – co wybrać? Zdecydowanie kawę, najlepiej bez cukru, oczywiście z zachowaniem umiaru. Warto pamiętać, iż napoje energetyczne zawierają dużą ilość cukru i sztucznych dodatków, co może generować ryzyko rozwoju wielu schorzeń, nie tylko kardiologicznych (cukrzyca, otyłość). Jeśli wybralibyśmy napój energetyczny w wersji light to znajdziemy w nim sztuczne słodziki, które również nie są wskazane. Trzeba zaznaczyć, że napoje energetyzujące nie są jedynym źródłem kofeiny, znajdziemy ją także herbacie, napojach typu cola czy czekoladzie. W celu poprawienia koncentracji i zwiększenia poziomu energii należy zdrowo się odżywiać, pamiętać o aktywności fizycznej i odpowiedniej ilości snu – dodał Profesor.  Napoje energetyzujące zawierają: około 25 g cukrów prostych na 250 ml napoju, 80 mg kofeiny na 250 ml, a zawartość tauryny mieści się w zakresie od 500 do 1000 mg na 250 ml. Według m.in. Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), spożycie kofeiny przez zdrowe osoby dorosłe nie powinno być wyższe niż 400-450 mg/dzień, natomiast u dzieci – nie wyższe niż 2,5 mg na kilogram masy ciała dziennie.

 Fizjoterapia uroginekologiczna staje się coraz powszechniejsza- z usług fizjoterapeuty uroginekologicznego korzystają zarówno kobiety jak i mężczyźni. Na czym polega urofizjoterapia, jak wygląda wizyta w gabinecie fizjoterapeuty uroginekologicznego i z jakimi problemami można się do niego zwrócić mówi Marta Sapeta, specjalista ds. urorehabilitacji z Uzdrowiska Ustroń, Grupa American Heart of Poland. Urofizjoterapia to jedna z dziedzin nowoczesnej medycyny, która przebija się do świadomości Polaków – czym jest? Urofizjoterapia to interdyscyplina medyczna, która łączy w sobie zagadnienia urologii, położnictwa, ginekologii, neurologii, ortopedii, a także psychologii i dietetyki. To bardzo szeroka dyscyplina, która wykazuje wysoką skuteczność, dlatego tak szybko zdobywa uznanie wśród pacjentów. Dzięki interdyscyplinarności możemy patrzeć na pacjenta holistycznie, globalnie, a to bardzo ważne w fizjoterapii – wyjaśnia Marta Sapeta, specjalista ds. urorehabilitacji z Uzdrowiska Ustroń, Grupa American Heart of Poland. Czy to, że urofizjoterapia ukierunkowana jest na przywrócenie równowagi mięśni w miednicy mniejszej oznacza, że fizjoterapeuta w swojej pracy skupia się wyłącznie na tym obszarze ciała? Miednica w fizjoterapii uroginekologicznej jest istotnie w centrum naszego zainteresowania. To właśnie tam skupione są problemy nierównowagi napięciowo-ruchowej, wynikające z zaburzeń w sąsiednich segmentach naszego ciała. Pacjentki i pacjenci zaczynają odczuwają dolegliwości ze strony miednicy mniejszej, a często rozwiązanie znajduje się poza nią. Bywają przypadki, gdy terapię zaczynamy od stóp, co dla pacjentów jest wielkim zaskoczeniem – odpowiada Marta Sapeta. Do kogo kierowana jest urofizjoterapia? Wydaje się, że głównie do kobiet… Zdecydowanie nie tylko do kobiet. Urofizjoterapia jest równie ważna dla obu płci, choć to kobiety częściej i odważniej z niej korzystają. Panowie, ku naszemu wielkiemu zadowoleniu, pojawiają się coraz częściej, choć w dalszym ciągu wtedy, kiedy już problem jest zaawansowany lub kiedy efekty zabiegu chirurgicznego nie przyniosły oczekiwanych efektów. Jak przebiega wizyta u urofizjoterapeuty? Scenariusze są różne. Każdy pacjent przynosi ze sobą własną, niepowtarzalną historię, która ukształtowała jego problem. Pierwsza wizyta może trwać nawet godzinę. Zawsze składa się z bardzo obszernego wywiadu, sprawdzenia postawy ciała, oględzin blizn, jeśli takie pacjent posiada oraz, jeśli pacjent wyrazi zgodę, badania dna miednicy. Bardzo nam zależy, aby pacjent nie obawiał się wizyty. Chcemy, aby pacjent opowiadał dużo i szczerze, a także czuł się maksymalnie komfortowo, ponieważ dotykamy wrażliwych i intymnych tematów. W tym wywiadzie ważne są wszystkie informacje. Specyfika pracy, ilość i jakość porodów, wyniki badania moczu, USG jamy brzusznej, czy nawet rezonans kręgosłupa lędźwiowego. Dlatego jeśli pacjent ma swoją dokumentację medyczną jest ona bardzo cennym źródłem wiedzy. Tego typu fizjoterapia prowadzona jest także w ramach leczenia w sanatorium… W uzdrowiskach można oczywiście korzystać z zabiegów urorehabilitacji. Dobrze, jeśli pacjenci zgłaszają się na początku pobytu, ponieważ mamy wtedy realny czas na działanie. Jak w przypadku każdej rehabilitacji, to właśnie czas ma kluczowe znaczenie. To proces leczniczy, który nie wydarzy się z dnia na dzień. U pacjentów dolegliwości gromadzą się i pogłębiają często latami, dlatego nie istnieją metody, które wyrównają wszystkie niedostatki w czasie jednej wizyty. Fizjoterapia uroginekologiczna może być prowadzona również w ramach profilaktyki. Jak wtedy wygląda taka fizjoterapia? W jakim wieku należy ją zacząć? Oczywiście! I to jest najwspanialsze w tej metodzie. Profilaktyka zaczyna się już u dzieci. Polega na prawidłowych nawykach toaletowych, później to również świadome macierzyństwo, przygotowanie do porodu i praca w połogu. To także regularne wizyty u ginekologa czy urologa, do których serdecznie zachęcam i namawiam pacjentów. No i oczywiście zadbanie o prawidłowe napięcie mięśni dna miednicy, dzięki ćwiczeniom, których można się nauczyć w gabinecie i praktykować już w zaciszu domowym – podsumowuje specjalistka.

Nagłe Zatrzymanie Krążenia – śmiertelne niebezpieczeństwo. Jakie mogą być przyczyny? Kto jest narażony? Jak działać w krytycznej chwili? Szacuje się, że każdego dnia w Polsce aż 90 osób traci życie z powodu nagłego zatrzymania krążenia (NZK). Na temat przyczyn NZK, pierwszej pomocy oraz osób, które są najbardziej narażone na nagłe zatrzymanie krążenia mówi dr hab. n. med. Adam Janas, kardiolog z Grupy American Heart of Poland. Na czym polega nagłe zatrzymanie krążenia? – Nagłe zatrzymanie krążenia to ustanie lub znaczne upośledzenie mechanicznej czynności serca, co przekłada się na utratę przytomności, najczęściej z zatrzymaniem oddechu oraz brakiem wyczuwalnego pulsu. W przypadku braku podjęcia prawidłowych czynności resuscytacyjnych, nieodwracalne zmiany w mózgu zazwyczaj zaczynają się już po 3 minutach od nagłego zatrzymania krążenia, a śmierć następuje dosłownie kilka minut później – ostrzega dr hab. n. med. Adam Janas. Nie tylko osoby z problemami sercowo-naczyniowymi są w grupie ryzyka – Jednym z dominujących powodów NZK są przyczyny kardiologiczne. Do najczęstszych należy: zawał mięśnia sercowego, zatorowość płucna i niewydolność serca. Jednakże NZK może również wystąpić u osób pozornie zdrowych. Do tej grupy zaliczają się sportowcy, ponieważ intensywny wysiłek podczas zawodów, szczególnie w sytuacjach, kiedy motywacja jest wysoka, może spowodować nagłe zatrzymanie krążenia. Warto zaznaczyć, że te zagrożenia nie wystąpiłyby, gdyby osoba unikała sportów o wyjątkowo intensywnym wysiłku. Do grupy ryzyka należą również osoby z nierozpoznanymi chorobami takimi jak: zespoły długiego odcinka QT – mało powszechna choroba serca o podłożu genetycznym, czy wrodzone kardiomiopatie, które związane są z zaburzeniami w budowie mięśnia sercowego oraz jego nieprawidłowym funkcjonowaniem – dodaje Adam Janas, kardiolog. Objawy nagłego zatrzymania krążenia – W trakcie nagłego zatrzymania krążenia dochodzi do utraty świadomości i braku reakcji na bodźce, co wynika z przerwania przepływu krwi do mózgu. Dodatkowo występuje brak wyczuwalnego oddechu lub tzw. oddech agonalny (nieregularne próby łapania powietrza), a także brak wyczuwalnej fali tętna na większych naczyniach tętniczych – wyjaśnił. Poza środowiskiem szpitalnym, nagłe zatrzymanie krążenia (NZK) niesie ze sobą zwiększone ryzyko śmiertelności – W sytuacji, gdy następuje zatrzymanie krążenia i serce przestaje bić, łatwo wpaść w panikę. Często zdarza się, że nie wiemy, jak skutecznie zareagować, co najczęściej prowadzi do biernej postawy – oczekiwania na przyjazd karetki. Niestety, taka bezczynność może mieć tragiczne konsekwencje dla osoby znajdującej się w stanie zagrożenia życia. Jeśli szybko zareagujemy i wykonamy masaż pośredni serca, szanse na wyzdrowienie pacjenta istotnie się zwiększają – ostrzega kardiolog. Jak rozpoznać NZK? – Pierwszym krokiem jest sprawdzenie, czy osoba oddycha. Jak to zrobić? Należy obserwować czy klatka piersiowa unosi się, można także nasłuchiwać oddechu, przytrzymując ucho blisko nosa i ust. Jeśli stwierdzimy, że osoba nie oddycha należy niezwłocznie wezwać profesjonalną pomoc dzwoniąc pod numer alarmowy 112. Należy pamiętać, aby podać dokładną lokalizację zdarzenia, umożliwiając karetce jak najszybsze dotarcie do poszkodowanego – mówi dr hab. n. med. Adam Janas. Podstawowa pomoc ratunkowa – masaż serca – Po wezwaniu pomocy należy rozpocząć pośredni masaż serca. Wykonujemy go uciskając w 1/3 dolnej części  mostka, na głębokość ok 3-4 cm – tylko wtedy jest on skuteczny. Po 30 uciśnięciach należy wykonać dwa wdechy ratunkowe metodą tzw. usta-usta. Pamiętajmy, że aby były one skuteczne musimy unieść żuchwę i zatkać nos poszkodowanego. Wykonujemy dwa wdechy i kontynuujemy masaż serca. W przypadku gdy mamy obawy do wykonywania oddechów metodą tzw. usta-usta, możemy z nich zrezygnować zostając tylko przy masażu serca. Optymalnie czynności resuscytacyjne wykonujemy do czasu przyjazdu karetki lub przywrócenia czynności życiowych u pacjenta – wyjaśnia specjalista. Ratunek w miejscach publicznych – W miejscach publicznych, takich jak lotniska czy dworce, często znajdują się automatyczne kardiowertery defibrylatory. To urządzenia, które krok po kroku instruują, jak udzielić pierwszej pomocy w sytuacji NZK, a w razie konieczności mogą automatycznie dostarczyć defibrylację, ratując życie – informuje doktor Janas. Co możemy zrobić, aby zmniejszyć ryzyko wystąpienia tego śmiertelnego niebezpieczeństwa? – Kluczową rolę odgrywa profilaktyka. Rzucenie palenia oraz regularne badania kardiologiczne po 40. roku życia są bardzo ważne w ocenie ryzyka sercowo-naczyniowego i wdrożeniu odpowiedniego leczenia – dodał ekspert Grupy American Heart of Poland. W przypadku nagłego zatrzymania krążenia szybka i odpowiednia reakcja może być decydująca. Znajomość podstawowych kroków ratunkowych oraz dostęp do automatycznych kardiowerterów defibrylatorów w miejscach publicznych mogą znacząco zwiększyć szanse na przeżycie w krytycznej chwili. Profilaktyka zaś stanowi kluczowy aspekt w zapobieganiu nagłego zatrzymania krążenia.

Leczenie nowotworowe niesie ze sobą znaczne obciążenia dla organizmu pacjenta, porównywalne do intensywnego wysiłku fizycznego, towarzyszącego maratonowi. Proces terapeutyczny jest nie tylko trudny fizycznie, ale także stanowi ogromne wyzwanie emocjonalne. Pacjenci doświadczają bólu nowotworowego oraz ograniczenia aktywności fizycznej, co zwiększa ryzyko powikłań, szczególnie w zakresie układu krążeniowo-oddechowego. W ramach kompleksowej opieki onkologicznej kluczowym elementem jest wdrożenie rehabilitacji onkologicznej we właściwym czasie. Kto powinien poważnie rozważyć tego rodzaju wsparcie? Izabela Szczypior, fizjoterapeutka z Uzdrowiska Ustroń, będącego częścią Grupy American Heart of Poland, podkreśla, że rehabilitacja onkologiczna jest zalecana wszystkim pacjentom przechodzącym leczenie onkologiczne. To nie tylko pomoc w przywróceniu sprawności fizycznej, ale również wsparcie psychiczne w trudnych chwilach. Czym jest i jaka jest specyfika rehabilitacji onkologicznej? Rehabilitacja onkologiczna powinna być nieodłącznym elementem leczenia onkologicznego. Na każdym etapie postępowania terapeutycznego powinna charakteryzować ją kompleksowość. Trzeba pamiętać, że pacjent onkologiczny już na samym początku swojego leczenia musi zmierzyć się z ogromnym stresem związanym z diagnozą i perspektywą długotrwałego leczenia. Ważne jest zatem zrozumienie i szczególna opieka. Naszym zadaniem jest towarzyszenie i pomoc pacjentowi w przejściu przez ten trudny czas i umożliwienie powrotu do zdrowia i funkcjonowania sprzed choroby – wyjaśnia Izabela Szczypior, fizjoterapeutka. Pacjent onkologiczny to pacjent z różnymi dysfunkcjami. Jacy pacjenci najczęściej trafiają do fizjoterapeuty? Najczęściej zajmujemy się rehabilitacją kobiet po mastektomii, kobiet po usunięciu narządów rodnych, po leczeniu czerniaka i mężczyzn po leczeniu raka prostaty. Specyfika leczenia tych rodzajów nowotworów powoduje spore zagrożenie obrzękiem limfatycznym kończyn górnych lub kończyn dolnych – to te dolegliwość stanowią dla nas duże wyzwanie terapeutyczne. Początkowo obrzęk może być niewidoczny, ale powodować dyskomfort u pacjenta tj. uczucie ciężkości i rozpierania Z czasem opuchlizna staje się coraz bardziej zauważalna i bolesna. Napięta skóra robi się bardzo wrażliwa i podatna na urazy, a rany trudno się goją. Kolejnym niekorzystnym następstwem leczenia onkologicznego są zaburzenia ze strony układu narządu ruchu. To ograniczenia ruchomości stawów, znajdujących się w bliskim sąsiedztwie miejsca operowanego czy miejsca poddawanego naświetlaniom. To także dolegliwości wynikające z braku elastyczności blizn oraz przypadki osłabienia siły mięśniowej kończyn. Możliwe powikłania wywoływane przez zaburzenia zrostu blizny to m.in. przykurcze mięśniowe, zaburzenia czucia oraz dolegliwości bólowe. Zatem warto pracować z bliznami, zarówno z tymi świeżymi jak i starszymi, gdyż znacząco można poprawić ich wygląd, elastyczność oraz ruchomość – informuje fizjoterapeutka. Czy każdy pacjent może być rehabilitowany? Jakie są wskazania a jakie ograniczenia? Jak sugeruje Izabela Szczypior, rehabilitacja powinna odbywać się na każdym etapie leczenia choroby nowotworowej. W pierwszej fazie, bezpośrednio po postawieniu diagnozy, pacjent powinien zostać poinformowany i uświadomiony jakie będą skutki leczenia. Na tym etapie bardzo ważna jest współpraca lekarza, fizjoterapeuty oraz psychologa. W kolejnej fazie – bezpośrednio po operacji, wkraczamy z fizjoterapią mającą na celu przywrócenie utraconych funkcji oraz z nauką pewnych zachowań, nawyków, które powinny towarzyszyć pacjentowi już do końca życia. Każde ograniczenie ruchomości, funkcji, ból, osłabienie siły mięśniowej, problemy z blizną pooperacyjną, obrzęk limfatyczny – to wskazania do rehabilitacji. Z kolei ograniczenia w fizjoterapii mogą wynikać ze specyfiki etapu leczenia, na jakim pacjent się znajduje. Jeżeli pacjent jest w trakcie radioterapii okolicy klatki piersiowej po usunięciu gruczołu piersiowego to przeciwwskazaniem będzie masaż tej okolicy. To nie znaczy jednak, że nie masujemy kończyny górnej po tej stronie, gdyż jest ona zagrożona obrzękiem limfatycznym. Każdą terapię dostosowujemy indywidualnie dla danego pacjenta. Jest „szyta” na miarę jego potrzeb i wskazań terapeutycznych. Na ile pacjenci po amputacji czy rekonstrukcji, mogą wrócić do pełnej sprawności? Jeżeli skupimy się na pacjentkach po amputacji piersi (należy zaznaczyć, że mężczyźni również chorują na raka gruczołu piersiowego), to można śmiało powiedzieć, że te osoby wracają do pełnej sprawności po leczeniu raka piersi. Oczywiście wszystko zależy w jakim momencie pacjent trafi do terapeuty i jakie było leczenie. Im bardziej skomplikowane leczenie (radioterapia, chemioterapia, leczenie hormonalne, operacyjne) tym bardziej rehabilitacja będzie rozciągnięta w czasie. Poprawa stanu zdrowia i funkcjonowania oznacza możliwość bycia aktywnym zawodowo. Dla pacjenta nie będącego czynnym zawodowo oznacza to poprawę komfortu życia codziennego – dodała fizjoterapeutka.  Jak powinna wyglądać rehabilitacja onkologiczna w sanatorium? Rehabilitacja powinna składać się z trzech rodzajów konsultacji ze specjalistami, które tworzą szeroko pojętą rehabilitację onkologiczną tj. praca z fizjoterapeutą, praca z psychologiem i praca z dietetykiem. Każdy pacjent poddawany jest kinezyterapii ogólnoustrojowej (ćwiczenia gimnastyki porannej, ćwiczenia w wodzie, ćwiczenia relaksacyjne, rozluźniające), oddechowej: grupowej oraz indywidualnej, wykonywanej na przyrządach w sali gimnastycznej pod nadzorem terapeuty. Ćwiczenia dobierane są indywidualnie dla każdego pacjenta i ukierunkowane na zdiagnozowany wcześniej problem. U pacjentów z występującym obrzękiem, w zależności od jego stopnia, stosuje się manualny drenaż limfatyczny oraz pneumatyczną przerywaną kompresję z wykorzystaniem specjalnego aparatu wyposażonego w mankiety nakładane na kończyny. Cykliczne napełnianie się powietrzem i opróżnianie poszczególnych komór mankietów wywołuje odpowiednik ucisk na kończynę. Po zastosowanym drenażu limfatycznym, można wykonać bandażowanie wielowarstwowe, polegające na zastosowaniu wielu warstw pianek, osłon, podkładów i bandaży, co ma regulować ciśnienie spoczynkowe i ciśnienie wysiłkowe w kończynie. Bardzo ważnym elementem fizjoterapii jest nauka automasażu jako formy profilaktyki przeciwobrzękowej oraz edukacja pacjentów w zakresie doboru odzieży kompresyjnej. Wszystkie zabiegi powinny być konsultowane z lekarzem, dobierane indywidualnie w zależności od potrzeb. Celem jest poprawa ogólnej sprawności i funkcji pacjenta i możliwie szybki powrót do pełnego zdrowia i jakości życia sprzed choroby.

4 listopada, po raz pierwszy, w Wielospecjalistycznym Szpitalu w Sztumie, Grupa American Heart of Poland, przeprowadzono procedury krioablacji balonowej migotania przedsionków, w ramach Krajowej Sieci Kardiologicznej. Odział kardiologiczny, którego ordynatorem jest dr n. med. Przemysław Wilczewski, został włączony do II poziomu referencyjnego Krajowej Sieci Kardiologicznej. -Jest to duży sukces, ponieważ nie tylko znacząco poprawiły się możliwości funkcjonowania oddziału, ale również zwiększyła się dostępność procedur dla pacjentów. W praktyce oznacza to dużo większe możliwości w zakresie wykonywania procedur nowoczesnej terapii zaburzeń rytmu serca (w tym ablacji i implantacji kardiowerterów), leczenia niewydolności serca, nadciśnienia tętniczego i niektórych wad zastawkowych – mówił dr n. med. Przemysław Wilczewski, kardiolog. Zabieg krioablacji balonowej jest przeprowadzany w znieczuleniu miejscowym. Podczas tego zabiegu niska temperatura jest skoncentrowana na większym obszarze i pozwala na odizolowanie ognisk arytmogennych, czyli wyzwalających zaburzenia rytmu serca. – Pod kierownictwem Marcina Konarzewskiego – kardiologa, zespół operatorów wraz z zespołem przeprowadził trzy udane zabiegi krioablacji. Dzięki temu pacjenci z migotaniem przedsionków, odzyskują regularny, miarowy rytm serca, bez wdrażania, często to obciążającej farmakoterapii – poinformował doktor Wilczewski. Migotanie przedsionków to jedno z trzech najczęściej występujących zaburzeń rytmu serca. Charakteryzuje się ekstremalnie szybkimi i nieregularnymi skurczami przedsionków. W trakcie migotania przedsionek prawie nie kurczy się, znajdująca się w nim krew zalega, co sprzyja tworzeniu się skrzeplin, które mogą powodować niedokrwienie i uszkodzenie tkanki mózgowej. Wzrost aktywności w ramach Krajowej Sieci Kardiologicznej wpłynie na polepszenie jakości i dostępności usług kardiologicznych dla mieszkańców regionu. – Efektywna przez wiele lat praca zespołu Oddziału Kardiologicznego, liczba zrealizowanych zabiegów, odpowiednie zaplecze sprzętowe, wykwalifikowany personel i kompleksowość opieki kardiologicznej, pozwoliły nam na zakwalifikowanie się do ośrodków II poziomu Krajowej Sieci Kardiologicznej. Oddział zdobył uznanie Konsultanta wojewódzkiego i Kierownictwa Oddziału Pomorskiego NFZ. Przy koordynacji Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego sztumska kardiologia pozwala przeprowadzić szybką diagnostykę i włączyć innowacyjną terapię – uzupełnił ordynator oddziału kardiologicznego, Grupa American Heart of Poland. Rocznie na oddziale kardiologicznym hospitalizowanych jest ponad 1200 pacjentów, a z zawałem mięśnia sercowego ok. 500 pacjentów. Na oddziale kardiologicznym w Sztumie prowadzone są konsultacje i diagnostyka z dziedziny kardiologii, diagnostyki obrazowej (UKG, USG), wad serca, elektrofizjologii i elektroterapii oraz diabetologii. Prowadzony jest również program KOS-zawał.

Wyjazd do uzdrowiska to dla wielu osób doskonała okazja, aby zadbać o swoje zdrowie, odprężyć się i cieszyć wspaniałym wypoczynkiem. Jednak, gdy termin wyjazdu zbliża się coraz bardziej, stajemy przed dużym wyzwaniem – jak się właściwie spakować, aby mieć ze sobą wszystkie niezbędne rzeczy na trzytygodniowy pobyt? Pamiętajmy, że planując taki wyjazd, warto zadbać o odpowiednie przygotowanie, aby spędzony czas w uzdrowisku był komfortowy i pozbawiony stresu.     Na leczenie uzdrowiskowe decydują się przede wszystkim osoby po leczeniu szpitalnym, dla których celem jest odzyskanie sprawności po chorobie lub wypadku, czy też rekonwalescencja z powodu choroby zawodowej. Dzięki regularnym konsultacjom z lekarzami i opiece doświadczonych fizjoterapeutów oraz pielęgniarek pacjenci szybciej odzyskują dobre samopoczucie i wracają do sprawności fizycznej.     Z leczenia uzdrowiskowego można skorzystać w ramach pobytów finansowanych przez płatnika publicznego lub tzw. “komercyjnych”. Aby móc wyjechać do uzdrowiska w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia potrzebne jest skierowanie na taki pobyt. Skierowanie wystawia lekarz, biorąc pod uwagę aktualny stan zdrowia pacjenta, brak przeciwwskazań do leczenia uzdrowiskowego, które mogą mieć wpływ na stan zdrowia pacjenta. Czas pobytu w szpitalu uzdrowiskowym trwa 21 dni i jest bezpłatny – informuje Adam Rybicki, dyrektor medyczny Uzdrowiska Ustroń, Grupa American Heart of Poland.     W celu uzyskania jak najlepszych efektów z pobytu w uzdrowisku i dostosowania zabiegów do naszego stanu zdrowia, należy zabrać ze sobą ostatnie wynik badań oraz karty informacyjne z leczenia szpitalnego. Warto przed wyjazdem zadzwonić do sanatorium, potwierdzić swój przyjazd i zapytać jakie dokumenty zabrać, aby otrzymać optymalną ofertę zabiegów leczniczych. W przypadku pobytów komercyjnych możemy wykupić dodatkowe zabiegi, należy jednak pamiętać, aby skonsultować je wcześniej z lekarzem.      Szeroka oferta zabiegowa uzdrowisk z roku na rok jest coraz bogatsza, dzięki czemu trafia w potrzeby pacjentów w każdym wieku i z różnymi dolegliwościami. Podczas zabiegów w Uzdrowisku Ustroń wykorzystywane są w dużej mierze naturalne surowce, przede wszystkim borowina i solanka. Ta pierwsza pomaga w leczeniu zapalenia stawów i mięśni, w bólach kręgosłupa czy chorobach dermatologicznych. Ciepła kąpiel z borowiny ma również właściwości pielęgnujące – dzięki cennym minerałom odmładza i ujędrnia skórę. Warto również wiedzieć, że na terenach Ustronia od ponad 30 lat wydobywana jest lecznicza solanka ze stężeniem 12.5%. Dzięki temu zaliczana jest do najlepszych w Europie a jej właściwości potwierdza świadectwo wydane Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH. Główne efekty z zabiegów solankowych to zmniejszenie pobudliwości nerwów czuciowych, zwiększenie ukrwienia skóry, zwiększenie odporności czy regeneracja organizmu i lepsze samopoczucie – opisuje dyrektor medyczny Uzdrowiska Ustroń.      Pobyt w Uzdrowisku Ustroń to możliwość skorzystania z wielu metod przywracających zdrowie i sprawność, jak np. regeneracja układu odpornościowego w kriokomorze, balneoterapia zalecana dla osób cierpiących na choroby reumatologiczne czy kardiologiczne, kinezyterapia zwiększająca wydolność organizmu czy fizykoterapia, która wykorzystuje różne rodzaje energii – informuje Adam Rybicki. Uzdrowisko Ustroń to miejsce, w którym nie tylko zregenerujemy nasze siły i zdrowie, ale również nawiążemy nowe znajomości, które mogą przetrwać jeszcze wiele lat po powrocie do domu.  Warto zadbać o efektywne spędzenie czasu wolnego, aby po całodziennych kuracjach i zabiegach prozdrowotnych był czas na relaks. Podczas pieszych wędrówek warto odkrywać uroki tras spacerowych, a jeśli jest taka możliwość, to wskazane będą odwiedziny w grotach solnych, gdzie na wygodnych leżakach można spędzić czas przy ciepłym, relaksującym świetle. W okolicach Uzdrowiska Ustroń znajdują się także pijalnie zdrowych wód czy tężnie solankowe, których cenne właściwości mają duży wpływ na nasze zdrowie.     Pobyt w uzdrowisku to duża szansa na poprawę naszego stanu zdrowia, jak również odpoczynek. To często okazja, żeby nauczyć się zdrowych nawyków żywieniowych czy zacząć dbać o aktywność fizyczną. Zatem korzystajmy z możliwości, jakie dają nam Uzdrowisko Ustroń i inne uzdrowiska, usytuowane w pięknych okolicach Polski – dbajmy o nasze zdrowie.

Sezon jesienno-zimowy sprzyja wzrostowi zachorowań, a leczenie różnych grup wiekowych, od dzieci po seniorów, często wymaga zastosowania antybiotyków. Z okazji Światowego Tygodnia Wiedzy o Antybiotykach, przypadającego w dniach 18-24 listopada, dr n. farm. Katarzyna Molęda-Krawiec, dyrektor ds. farmacji, Grupa American Heart of Poland, mówi o zagrożeniach wynikających z niewłaściwego stosowania antybiotyków oraz przypomina o konieczności świadomego i odpowiedzialnego korzystania z tych leków. – Antybiotykami nie leczymy grypy, przeziębienia czy COVID-19, ponieważ to choroby wirusowe. Nieuzasadniona, samodzielna, często nadużywana antybiotykoterapia powoduje, że bakterie stają się odporne na leczenie, czego efektem jest antybiotykoodporność, która jest zagrożeniem dla zdrowia każdego z nas – wyjaśnia Katarzyna Molęda-Krawiec. Nie wszystkie antybiotyki działają na wszystkie bakterie. – Jeśli antybiotyk nie eliminuje albo nie hamuje namnażania się bakterii, to oznacza, że dany szczep jest oporny. Oporność może być naturalna lub nabyta. Przyczyną nabywania oporności jest między innymi nadużywanie antybiotyków oraz chemioterapeutyków, jak również ich niewłaściwe stosowanie – ostrzega farmaceuta. Nadmierne lub niewłaściwe stosowanie antybiotyków to jeden z głównych czynników odpowiadających za wzrost antybiotykoodporności. – W wyniku lekooporności antybiotyki i inne leki przeciwdrobnoustrojowe stają się nieskuteczne, a infekcje są trudniejsze lub nawet niemożliwe do wyleczenia. Należy zachować stałe godziny przyjmowania leku, przestrzegać zalecanego czasu terapii wskazanego przez lekarza (3, 7 czy 10 dni). Antybiotyk popijamy niegazowaną wodą – łączenie leku z sokami owocowymi (lub np. napojami mlecznymi) może wpłynąć na wystąpienie skutków ubocznych oraz zmniejszyć jego wchłanianie. W czasie antybiotykoterapii zależy zachować ostrożność w stosowaniu preparatów żelaza, wapnia oraz leków stosowanych w nadkwaśności żołądka – zwraca uwagę Katarzyna Molęda-Krawiec. W czasie przyjmowania antybiotyków nie należy spożywać alkoholu. – Wpływa to na skuteczność działania leku i zwiększa ryzyko skutków ubocznych. Antybiotyk w połączeniu z alkoholem może być przyczyną m.in. wzrostu ciśnienia tętniczego, przyspieszenia akcji serca, duszności, nudności oraz wymiotów – mówi ekspert. Podstawowe zasady racjonalnej antybiotykoterapii. –  Zażywaj antybiotyk wyłącznie z przepisu lekarza, zgodnie z zalecanym dawkowaniem. Należy również poinformować lekarza o przyjmowaniu innych preparatów leczniczych, również tych ziołowych. Nawet jeśli zauważysz poprawę stanu zdrowia, powinieneś dokończyć antybiotykoterapię. Nie stosujmy antybiotyków z poprzedniej kuracji – informuje Katarzyna Molęda-Krawiec. Właściwa profilaktyka antybiotykowa w placówkach szpitalnych. – W szpitalnictwie fundamentalne dla poprawy zwiększenia bezpieczeństwa antybiotykoterapii pacjentów jest monitorowanie oporności na antybiotyki – analizy dostarczają pożytecznych informacji w zakresie terapii empirycznej antybiotykowej u ciężko chorych pacjentów. Właściwa profilaktyka antybiotykowa w oddziałach zabiegowych wiąże się z niższym ryzykiem zakażeń ran pooperacyjnych oraz niższym ryzykiem pojawienia się bakterii opornych na antybiotyki. Pobieranie próbek mikrobiologicznych przed rozpoczęciem empirycznej terapii antybiotykowej, monitorowanie wyników posiewów oraz uaktualnianie leczenia antybiotykami w oparciu o wyniki badań, które stanowią czynniki zmniejszające nadmierne i niewłaściwe stosowanie antybiotyków – wyjaśnia doktor farmacji. Antybiotykooporność jest nazywana przez lekarzy i naukowców „cichą pandemią XXI wieku”. Na podstawie raportu przygotowanego na zlecenie brytyjskiego rządu, którego publikację poprzedziły dwuletnie badania pod przewodnictwem ekonomisty, Sir Jima O’Neilla prognozuje się, że w 2050 r. liczba zgonów z powodu oporności na antybiotyki może sięgnąć 10 mln rocznie. Natomiast Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uznała oporność na środki przeciwdrobnoustrojowe za jeden z 10 największych globalnych zagrożeń zdrowia publicznego, przed którymi stoi ludzkość.

Profilaktyka to klucz do walki z chorobami cywilizacyjnymi. Cały czas wzrasta zachorowalność na cukrzycę, nadciśnienie oraz choroby układu krążenia. Co zrobić, aby w dużym stopniu móc zapobiec wystąpieniu tych chorób u siebie? Szybki rozwój cywilizacji spowodował, iż choroby cywilizacyjne stały się epidemią XXI wieku. Nieodpowiedni tryb życia, zła dieta, ciągły stres, doprowadziły do sytuacji, kiedy coraz częściej spotykamy się z takimi chorobami jak: otyłość, cukrzyca, nowotwory oraz niektóre choroby sercowo-naczyniowe, w tym zawał serca, nadciśnienie tętnicze i choroba niedokrwienna serca. Prof. dr hab. n. med. Andrzej Bochenek, konsultant ds. kardiochirurgii American Heart of Poland, członek Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego, podczas licznych wystąpień, zwraca szczególną uwagę na profilaktykę chorób układu krążenia, a w szczególności na chorobę wieńcową. Istnieją jednak skuteczne sposoby, aby jej zapobiegać.  Zatem co  możemy zrobić, aby uniknąć choroby wieńcowej, a tym samym zapobiec zawałowi mięśnia sercowego i jego powikłaniom? W zapobieganiu chorobom układu krążenia, a także innym chorobom przewlekłym, bardzo ważną rolę odgrywa prawidłowa dieta. Najlepszy jadłospis dla serca to taki, który zawiera zdrowe tłuszcze i jak najwięcej warzyw oraz owoców, które są cennym źródłem magnezu, potasu, witamin A, C oraz K, błonnika, flawonoidów, kwasu foliowego oraz minerałów. Dbajmy, aby w naszym menu pojawiły się: oliwa z oliwek, olej rzepakowy, słonecznik, sezam, orzechy laskowe, arachidowe, migdały, pistacje, awokado, ryby – wyjaśnia Ewa Glońska-Strączek, psychodietetyk Grupy American Heart of Poland.  Co zatem warto wykluczyć z diety?  Nadmierną ilość soli spożywczej, słodycze i alkohol.  Bezwzględnie należy ograniczyć również spożywanie żywności mocno przetworzonej, do której zaliczają się np. gotowe dania i sosy oraz fast foody. Jest ona bogata w tłuszcze trans, których powinniśmy szczególnie unikać. Pamiętajmy jednak, aby każdą drastyczną zmianę w sposobie odżywiania skonsultować z lekarzem lub dietetykiem. „Nadciśnienie nie boli” i wiele osób może nie odczuwać dolegliwości z powodu podwyższonego ciśnienia przez wiele lat. Niestety, nieleczone nadciśnienie tętnicze,  może nagle objawić się zawałem serca, udarem mózgu lub niewydolnością nerek- podkreśla prof. Andrzej Bochenek, American Heart of Poland. Zatem, kiedy dolega nam nadciśnienie? Gdy wartość przekracza 140 mmHg dla ciśnienia skurczowego i/lub 90 mmHg dla ciśnienia rozkurczowego. Najlepszą metodą profilaktyki nadciśnienia jest prewencja pierwotna, czyli przeciwdziałanie czynnikom ryzyka, zanim spowodują one pojawienie się choroby. O ile czynników niemodyfikowalnych, takich jak wiek czy menopauza, nie jesteśmy w stanie zmienić, możemy wprowadzić zmiany dotyczące naszych nawyków i stylu życia. Osoby, które cierpią na cukrzycę, są bardziej narażone na wystąpienie choroby wieńcowej. U chorych na cukrzycę typu 2 często już w chwili jej zdiagnozowania występują powikłania o charakterze miażdżycy, a zmiany w naczyniach wieńcowych są rozległe i cechują się szybką progresją. Jest to spowodowane przede wszystkim narastaniem otyłości. Od 1975 roku problem z otyłością uległ niemalże potrojeniu. Do rozpoznania cukrzycy konieczne jest badanie stężenia glukozy w osoczu krwi żylnej lub oznaczenie stężenia hemoglobiny glikowanej. Jeśli podczas badania na czczo otrzymamy wynik poniżej 100 mg/dl, oznacza to prawidłową wartość i nie musimy przeprowadzać dalszych badań- wyjaśnia Ewa Glońska-Strączek. Gdy w naszym jadłospisie znajduje się zbyt dużo węglowodanów prostych- poziom glukozy wzrasta. Wybierajmy zatem produkty, które mają niski indeks glikemiczny (IG), a węglowodany proste zastępujmy złożonymi. Aby wszystkie powyższe działania przyniosły oczekiwany rezultat, musimy się ruszać. Brak aktywności fizycznej należy do głównych czynników rozwoju choroby wieńcowej. Jeśli są osoby, które z różnych względów nie mogą wykonywać ćwiczeń w sposób ciągły przez ≥30 minut, zaleca się kilkakrotne w ciągu dnia wykonywanie krótszych wysiłków, trwających ≥10 minut i o podobnej intensywności – podkreśla prof. Andrzej Bochenek. Codzienny ruch to także zmniejszenie masy brzusznej tkanki tłuszczowej oraz obniżenie cholesterolu całkowitego i frakcji LDL. To także zmniejszenie ciśnienia tętniczego krwi, a jeśli dolega nam nadciśnienie- jego skuteczność leczenia wzrasta. Aktywność fizyczna poprawia również nastrój i redukuje stres, ponieważ podczas wysiłku, uwalniają się endorfiny w naszym organizmie. Zatem w jaki sposób możemy zwiększać świadomość z zakresu zdrowia? Przede wszystkim biorąc udział w spotkaniach i wydarzeniach poświęconych tematom zdrowotnym, organizowanych przez różne instytucje, takie jak Fundacja „Z sercem do Pacjenta”. Edukacja i działania profilaktyczne, w prowadzonych Klubach zdrowia, są kluczowe w podnoszeniu świadomości społeczeństwa na temat zdrowia. Już 21 września 2023 r. w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach odbędzie się największe, wyjątkowe wydarzenie dla uczestników z całej Polski tj. Centralny Klub Pacjenta Fundacji „Z sercem do Pacjenta” Patronat nad wydarzeniem objęli : Minister Zdrowia, Narodowy Fundusz Zdrowia, Wojewoda Śląski oraz Prezydent Katowic. Poza wykładami wybitnych postaci polskiej medycyny , uczestnicy będą mieli możliwość wykonania bezpłatnych badań profilaktycznych.  W Kiosku Profilaktycznym NFZ odwiedzający zapoznają się z programami profilaktycznymi NFZ, uzyskają pomoc w założeniu IKP, a także sprawdzą skład i masę ciała. Na uczestników spotkania czekają dodatkowe atrakcje w postaci spotkań z gwiazdami Sanatorium Miłości – Iwoną i Gerardem oraz DJ Viką. Nie zabraknie również aktywności fizycznej – uczestnicy spotkają się ze znaną trenerką Mariolą Bojarską-Ferenc, oraz będą mieli możliwość spaceru i ćwiczeń z mistrzem olimpijskim Robertem Korzeniowskim. Zachęcamy do zapoznania się z planem spotkania: https://zsercemdopacjenta.pl/wydarzenia/centralny-klub-pacjenta-w-katowicach